Fani serialu komediowo-szpiegowskiego
"Chuck" mogą odetchnąć z ulgą. Sympatyczny chodzący komputer powróci w przyszłym roku z pełnym sezonem. Sprawa do ostatniej chwili nie była przesądzona i zwolennicy serialu już szykowali się do kampanii ratującej ich ulubiony show.
Również do ostatniej chwili ważyły się losy
"Prawa i porządku". Sprawa wydawała się przesądzona. Jeszcze w marcu NBC zdecydowało się przedłużyć serial o jeden sezon, przez co
"Prawo i porządek" stałoby się najdłużej nadawanym serialem prime-time'u w historii amerykańskiej telewizji. Wczoraj jednak szefowie stacji zmienili zdanie i dali twórcy serialu ultimatum: albo zacznie współfinansować produkcję, albo z 21 sezonu nici.
Dick Wolf odrzucił "ofertę" i zażądał dotrzymania przez NBC marcowych uzgodnień. Rezultatem końcowym jest brak rekordu "Prawa i porządku".
Wolf ma jeszcze nadzieję, że serial uda się przenieść do innej stacji, na przykład do TNT, gdzie wylądował inny spad z NBC
"Southland".
Tymczasem jesienią na NBC zadebiutuje kolejny spin-off
"Prawa i porządku" zatytułowany
"Law & Order: Los Angeles".