Czekaliśmy na ten moment ponad dekadę. Część nie wierzyła, że to w ogóle nastąpi. Jednak w grudniu "
Avatar: Istota wody", czyli sequel jednego z największych kasowych przebojów w historii kina, trafi do kin. Machina marketingowa już ruszyła. Rozpoczął ją magazyn "Empire", w którym pojawiły się nowe zdjęcia i wywiad z reżyserem.
"Avatar" i plany Jamesa Camerona
James Cameron przez długi czas opracowywał biblię i zarys historii aż czterech kontynuacji widowiska "
Avatar". Potem przez kilka lat kręcił dwie części i pracował nad efektami specjalnymi. "
Avatar: Istota wody" trafi do kin w grudniu. Zaś za rok pojawi się "
Avatar 3".
Zdjęcia do czwartej i piątej części jeszcze się nie rozpoczęły. I jest taka możliwość, że kiedy do tego dojdzie, to za kamerą stać będzie nie
James Cameron a ktoś inny.
O takiej możliwości wspomniał w wywiadzie z magazynem "Empire" sam reżyser:
Mam inne rzeczy, nad którymi także pracuję i które są równie ekscytujące. Myślę, że z czasem, może po trzeciej, może po czwartej części, będę chciał przekazać pałeczkę reżyserowi, któremu ufam, że pociągnie to dalej, a ja będę mógł się zająć innymi sprawami, którymi się interesuję. A może nie. Sam nie wiem. Jednocześnie
James Cameron dodaje, że na razie ma tylko nadzieję, że "
Avatar 4" i "
Avatar 5" powstaną. Zdaje sobie sprawę, że decyzja o ich realizacji jest uzależniona od wyników dwójki i trójki. "
Avatar 3" na pewno będzie miał swoją premierę. Ale to, co będzie później, pozostaje niewiadomą.
Kate Winslet, Sigourney Weaver i Stephen Lang na zdjęciach z filmu "Avatar: Istota Wody"
Magazyn Empire zaprezentował też zdjęcia kilku postaci, które zobaczycie w nowym widowisku. Część z nich już widzieliście, ale warto je przypomnieć.
Tak wygląda postać grana przez
Kate Winslet Tak prezentuje się postać grana przez
Sigourney Weaver A tak wygląda bohater, w którego wcieli się
Stephen Lang