Los Angeles przyszłości. Chris Black jest zagrożeniem. Posiadane przez niego moce są problemem dla kontrolującego społeczeństwo reżimu. Następuje próba pozbycia się niepożądanego obywatela.
Nie wiem dlaczego, ale "the Raven" szturmem zdobył miejsce w świadomości internautów. O tym sześciominutowym filmiku pisało wiele portali, a producenci postanowili wyłożyć pieniądze dla reżysera na stworzenie wersji pełnometrażowej. Dziwi mnie to tym bardziej, że jest to film o niczym. Jakakolwiek by się za nim nie...