Jak na taki tytuł filmu oraz fakt że to remake kultowego klasyka ... to mało tej masakry , mało krwi i dobrych scen gore. Wczoraj widziałem "flaki po francusku".. film Blady strach z tego samego chyba roku i pomimo tego że ogólnie oceniam jako słaby, miał rzeczywiście sceny gore , na ekranie lała się krew i nie było...
więcejObrzydliwe, koszmarne i okropne. Nie bałam się ale za to chciało mi się rzygać. Ten film jest po prostu ohydny.
Wbrew pozorom tytul do tej czesci nie zbyt pasuje. Zabicie tylko dwoch osob za pomoca pily to stanowczo za malo. Poza tym malo brutalnosci.
Słaby, jak prawie każdy remake (oprócz piątku 13-go, halloween 1 i 2, teksańska masakra początek
i The Ring) ...
Nie wiem czy twórcy Horrorów naprawdę nie umieją już wymyślać nic porządnego ? Tylko siekanka, krew, latające członki, oskórowanie ludzi i szaleńcy ćwiartujący ludzi. Dodatkowo film zrobiono jakby był oparty na faktach ale faktem jest że człowiek z odciętą ręką po ok. 10-15 minutach jest zimnym trupem. Przy czym...
Największą zaletą filmu jest to że nie jest żywcem skopiowany scena w scena jak to było z Omenem tylko zrobiony z jakimś pomysłem.Klimat jest od pierwszych minut filmu akcja dość szybko idzie do przodu nie nudzi ani przez chwilę a aktorstwo jakiś poziom reprezentuję.Skórzana twarz może wystraszyć widza a sceny z...
Sam początek filmu i już pierwszy błąd. Akcja dzieje się w 73 a sweet home alabama zostało nagrane w 74.
bardziej trzymają w napięciu. Najstraszniejsze są o duchach i nawiedzonych domach. A waszym
zdaniem ?
Za parę miesięcy stuknie okrągła dwudziestka na filmie do którego wybrałem się do kina ( a znałem już oryginał, który z miejsca po obejrzeniu mnie zafascynował i od razu uznałem, że to najlepszy horror jaki powstał ). Remake okazał się naprawdę udany, potem okazało się po obejrzeniu całej serii, że na początku...
Co prawda do oryginału ( jednego z najlepszych filmów jakie kiedykolwiek powstały ) to mu bardzo daleko bo to jak porównywać 2001 z 2010. Niby ten drugi wyszedł spoko lecz nie ma tego co czyniło poprzednika tak wybitnym filmem. Pozostała z jedynego dobrego filmu jaki Marcus Nispel w ogóle nakręcił, świetnie...
Filmy w stylu Teksańskiej masakry, Piły, Krzyku, Hostelu to przecież thrillery, a nie horrory- tu przecież nie zabija żadna siła nadprzyrodzona, tylko jakiś psychopata, człowiek! Nazywanie tego typu filmów horrorami to dla mnie przesada. Horrory to dla przykładu (żeby daleko nie szukać): Noc żywych trupów, Koszmar z...
więcej