Po kilku obejrzeniach, chciałem dać z 9 na 10, ale widzę że, większość daje 9 (mądrzy internauci, myślący) - to niech już tak zostanie...
Dlatego jeśli ktoś lubi kino typowo sądowe, przestrzegam - może się srogo rozczarować. Nie to stanowi szkielet produkcji. To jest typowe malownicze solidne kino obyczajowe.
PLUSY:
+ Świetny jak zwykle w tego typu rolach Duvall. Prawie zawsze wypada znakomicie w rolach postaci związanych z prawem.
+ Niezły Strong i...
W sumie to mi już się z rozpaczy śmiać chce, bo oto oglądamy setny w ostatniej dekadzie film, w którym nawala ojciec wobec syna (to =od lat 60-tych plaga w zachodnim świecie), synowi z tego powodu sypie się małżeństwo i dyscyplina moralna, i z tego samego powodu znowu dostanę sporą dawkę hejtu, że nie wolno mi wiązać...
więcejsikanie, rzyganie i sra… na ekranie może ten odbiór zakłócić (czyli dla niewymagającego odbiorcy). W jankeskich filmach staje się to już normą, ale uprzedzić wypada. A poza tym, mało wiarygodna i zgrana historia odbudowy relacji rodzinnych. Na plus, dobre role Downeya Jr. i Duvalla, i to wszystko.
Odniosłem wrażenie jakby" Iron Man" przedstawił w tym filmie trochę swojego życia, swoistą autobiografię---od łobuza, ćpuna i chuligana do gwiazdy filmowej o reputacji nie mającej nic wspólnego z dawnym Robertem Downey jr.Genialny Robert Duvall ( jak zawsze zresztą) do którego dostroili się pozostali aktorzy z planu....
więcej
Mógłby mi ktoś przypomnieć, kim on był? Wymieniony w obsadzie, jednakże go nie pamiętam.
Z góry dziękuję:)
Film jest historią o relacjach ojca z synem. Więzi łączące Hanka i Josepha Palmerów są kręgosłupem tej historii. Proces jest drugim planem. Przez tę dominację film staje się wtórny. Przecież widzieliśmy już podobne historie w kilku filmach. Fajnie zobaczyć na ekranie Roberta Duvalla, jednego z najlepszych aktorów który...
więcejBardzo fajny scenariusz i kapitalna gra aktorska (najlepszy i chyba najbardziej niedoceniany Thornton). Ja czuję jednak lekkie rozczarowanie, bo byłem przygotowany bardziej na kryminał niż na dramat, a film jest zdecydowanie tym drugim.
Film jest niesamowity! Zapewne nie będzie nowością, że i ja uroniłam kilka łez...Jednym słowem: rewelacja!! Kto nie widział, koniecznie musi nadrobić!!
Doskonale ukazana typowa amerykańska "zimna" więź między ojcem a synami, film godny polecenia i obejrzenia, jeden z lepszych tego gatunku, również z uwagi na kreacje aktorskie Duvalla i Downeya...
Nie wchodząc zbytnio w szczegóły tempa napięcia i akcji nie ma tu żadnej to fakt ale mimo wszystko uważam że film godny uwagi chociaż zapewne nie dla każdego....
ponieważ film z lekka kiepściany ale:-) obejrzałam go do samiutkiego końca; to nie zagadka - Robercik przykuwa wzrok.
Szukam podobnych filmów z podtekstem prawniczym. Niekoniecznie o morderstwach, najlepiej jakby były sprawy rodzinne :)
Film,który zapada w pamięci,na koniec aż łezka poleciała,tak,wzruszyłem się... :( Film,który daje dużo do myślenia. Naprawdę warto obejrzeć