Nasunęło mi się lekkie skojarzenie z ''Oknem na podwórze''(bohater-przypadkowym świadkiem zbrodni),ale tam w gruncie rzeczy o co innego chodziło..
Mnie się podobał klimat.Wolna akcja wcale nie przeszkadzała.Powiem więcej,szkoda,że dziś twórcy robią wszystko,żeby jak najdalej odejść od filmów typu...

Nasunęło mi się lekkie skojarzenie z 'Oknem na podwórze'(bohater-przypadkowym świadkiem zbrodni),ale tam w gruncie rzeczy o co innego chodziło..
Mnie się podobał klimat.Wolna akcja wcale nie przeszkadzała.Powiem więcej,szkoda,że dziś twórcy robią wszystko,żeby jak najdalej odejść od filmów typu 'Powiększenie'.Myślę,że...

i to nawet w kinie!! byłam zaskoczona, ze tak stare filmy jeszcze puszczają, ale od tego są sympatyczne, artystyczne łódzkie kina Cytryna oraz Charlie.
Film mi się podobał, dał trochę do myślenia, był bardzo ciekawie zrealizowany i oparty na ciekawym pomyśle.
Jedyna rzecz, która mi się nie podobała, to nijakie...

Uwielbiam ten film za spokój, za to, że wszystko dzieje się powoli, jak to u Antonioniego, za doskonałych aktorów, po prostu za wszystko.

Ten film jest genialny, posiada szczególny nastrój. Akcja toczy się leniwie ale wcale się tego nie odczuwa. Uwielbiam sekwencję kiedy bohater stopniowo odkrywa tajemnicę uwiecznioną na zdjęciach. Odczuwa się prawdziwe napięcie. Warto rozsmakować się w tym filmie.

bardzo dobry film pokazujący jak prawda i fikcja przplatają się w życiu codziennym i jak łateo zatracić kontakt z rzeczywisotścią

Ten film to toporna imitacja czegos niby wiekszego ktorej nie da sie ogladac. Podstawa mojej tezy jest to ze prawdziwy geniusz i artysta potrafi pokazac cos ambitnego w prosty sposob tak zeby sie to przyjemnie ogladalo a cos bardziej skomplikowanego potrafi ukryc w glebszych warstwach filmu albo miedzy wierszami na co...

Jezeli to jest ambitne kino to co mam powiedziec o tym ambitnym? We Wloszech maja ladne plaze, kobiety i pogode wiec na tym sie skupmy.

Dla mnie ten film byl naprawde slaby pod wzgledem sposobu nakręcenia montaż itp. Mówienie ze film jest genialny po jednej koncowej scenie gdzie film jest tak nudny ze ciezko przez niego przebrnąc? Oczywiście to moje zdanie tylko ale czy podabał sie w ten film do momentu ostatniej sceny naprawdę?

Jedyna zabawna scena po co najmniej pół godzinie, po których można usnąć.
-Ważne jak cię nazywają w łóżku.
-w łóżku to ja śpię.

Maca jakąś laskę, za chwilę przybiega druga, mówi że ma ładniejszą figurę i zaczynają się nawzajem tłuc(e?).
Znajduje trupa w parku kierując się zdjęciami, wraca do domu xD

Idzie na...

Fajnie jest oglądając ten film tak sobie trochę pobyć w atmosferze lat 60/70. Film dodatkowo obecnie działa jak maszyna czasu. Wiem, że młodsi widzowie lub ci co mają już zlasowane mózgi blockbasterowymi pozycjami, gdzie tempo akcji prześciga efekty specjalne i na odwrót, gdzie wszystko nakręcono w studio a tło...

To dzielo na pewno nie bylo adresowane dla wrazliwego odbiorcy. Scena w ktorej fotograf wchodzi do domu malarza rozwiala wszelkie watpliwosci. Pseudo artysta malujacy bohomazy, jakies kropki albo geometryczny belkot i taki wlasnie jest ten film. Pretensjonalny gniot ktory istnieje tylko po to zeby jakas czesc widowni...

To już moje drugie podejście do tego filmu... Ale w obu przypadkach po kilkudziesięciu minutach (I raz- 20 min., II raz- 40 min.) zasypiałam... Zapewne przez to, że film był NUDNY.... Ale przeciez do trzech razy sztuka ...

Film momentami przynudza, ale po za tym jest ok

beznadzieja!! moze ja go nie zrozumialam albo coś, ale nie podobał mi sie!! nuda nuda i jeszcze raz NUDA!

Całkiem ciekawa historia opowiedziana w okropnie nudny sposób. A więc tak...Mamy fotografa. Pewnego dnia fotografuje w parku pewną parę dla rozrywki a potem się okazuje na wywołanym i przybliżonym zdjęciu, że są na nim ślady zbrodni. Potem na tym miejscu znajduje trupa i biegnie z tą wieścią do przyjaciela. Na końcu...

2/10 tylko dlatego, że tym dwóm młodym paniom ściągnął rajstopki. Mogę stwierdzić, że moja ocena jest tak głęboka jak ten film :)
Reszta niczym nie zaciekawiła. Niczym. Od jednej bezsensownej sceny do kolejnej. Chaos. Ktoś powie - takie było założenie autora. No dobra - nakręcił co chciał, ale to dalej jest nic nie...

Najlepszy film w historii kina :)

Wiele osob mówi tu o sztuce. Ja jednak ostatnia scenę zrozumiałem w odrobine inny sposob, moze gorszy, zobaczymy.
Zdaje sie że fotograf zdał sobie sprawe że wszystko to jest kwestia wyobraźni, ludzkiego umysłu. Nie oznacza to jednak w żadnym razie że mimowie nie grali naprawdę w tenisa, grali, głownie w własnych...

czyli sto filmów na stulecie kina !
Miejsce 43 .
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sto_na_sto,_czyli_sto_film%C3%B3w_na_stulecie_kina