Czy tylko ja zauważyłam że w samym filmie brakuje kilku scen jakie były ujęte w zwiastunie? ;-)
Np. Samochód w formie prezentu dla Q. ?
"Jak wiele jesteś w stanie poświęcić dla przyjaciela? Dla przyjaciela, który jest całkiem inny, niż ci się wydaje?"
"Papierowe Miasta" są filmem interesującym. Początek może nam się wydawać jak typowa amerykańska komedia z udziałem nastolatków, stopniowo przechodzi w stan przygody, aby skończyć się na czymś w...
na początku mamy pierwszą, by później rozkręciło się koło kolejnych przygód które się mnożą i powstają jak grzyby po deszczu. Na tyle są one wciągające, że nawet przyjemnie i z taką ciekawością ogląda się zmagania młodych licealistów. Quentin "Q" i Margo, Ben "Sikaczu" i Lacey oraz Radar "Czarny Mikołaj" i Angela to...
więcejFilm włączyłem od razu po przeczytaniu książki i już po pierwszych 20 minutach zaczął się robić nudny. Nie chodzi tu nawet o jak dla mnie DUŻĄ niezgodność z powieścią, tylko o sam scenariusz. Bardzo nie podobało mi się to że w książce hasło które odnaleziono w opuszczonym budynku znaleziono kompletnie przypadkowo, a w...
więcej
Spodziewałem się co najmniej dobrego interesującego filmu, a okazało się to "coś" słabowitą niczego nie wnoszącą i nie wynoszącą historyjką o nieszczęśliwej miłości. Wytrwałem do końca tylko ze względu na Care, która nie wiem co ma w sobie... ale... coś ma.
Film ogólnie strasznie nudy, akcja stoi w miejscu. Kierowany...
... książka od jej ekranizacji jest o wiele ciekawsza. Książka nie zachwyciła mnie, bo historia nie porwała mnie za serce. Mimo to ciekawiło mnie jak się skończy (no gdzie jest ta Margo!? Co zrobi Q?). Skończyła się ładnie, bo nie tak jakby można było sobie założyć. Po przeczytaniu książki zobaczyłam zwiastun i...
Ale ma coś w sobie że z ciekawością się go ogląda,z jednej strony to taka bajka,ale z drugiej strony ta historia ma w sobie coś takiego magicznego.Oceniam 7/10 i polecam. ;)
Pierwsza adaptacja twórczości Johna Greena była prawie tak dobra jak książka, natomiast ten film został skazany na porażkę. Nie dorównuje choć w stopniu książce, co jest smutne, bo miałam duże oczekiwania w stosunku do tego filmu.
Potencjał jakiś tam był ale jednak trochę nie do końca wykorzystany zdecydowanie czegoś zabrało chwilami ciekawy chwilami nudny samo zakończenie niby dające do myślenia ale wywołujące też pewne rozczarowanie....
Film rozkreca sie dosc powoli. Calosc moze nie powala, nic nadzwyczajnego, jednak obraz jest ciekawy i wolno toczaca sie akcja mnie osobiscie nawet wciagnela. Wsrod podobnych produkcji w tym gatunku film wypada pozytywnie - ani dobrze, ani zle.... 6/10