W spokojnej tajlandzkiej wiosce, w świątynie Nong Pradu stoi Ong-Bak. To 200-letni posąg Buddy, który według wierzeń okolicznych mieszkańców przepojony jest magiczną mocą chroniącą ich przed nieszczęściem. Pewnej nocy Don (Wannakit Sirioput) i jego ludzie ucinają głowę posągu, aby wkraść się w łaski bezwzględnego gangstera Khoma Tuana.
Powiem tak, film jest dobry, nawet powiedziałbym dobry z plusem. Walki są na dobrym poziomie i Tony Jaa dobrze się w nich spisuje, jednak jeśli miałbym powiedzieć, że ten film jest jednym z lepszych jakie widziałem o sztukach walki to byłoby to nadużycie z mojej strony. Muzyka niekoniecznie mi odpowiada, film...
Z jednej strony bezdennie infantylny i naiwny w warstwie fabularnej z drugiej ultra perfekcyjny realizacyjnie w scenach walk. Do tego stopnia perfekcyjny, że aż straszny hehe. Niektóre ujęcia w zwolnionym tempie zapierają dech w piersiach a Tony Jaa to mix Brandona Lee, Jeta Li i cholera wie kogo tam jeszcze. Chwała...
więcej