Rodzice Özgür w 1980 roku po rewolucyjnej zawierusze uciekli z Turcji i zamieszkali we Francji. Ona sama urodzona i wychowana w Paryżu nigdy nie odwiedziła Turcji. Jest trzydziestoletnią kobietą, bez jakiegokolwiek poczucia przynależności do Francji czy Turcji, czy też do jakiejś rodziny lub ideologii. Pozostaje "obcą" w miłości,
ale reżyser nie udźwignął tematu koncentrując się po pierwsze na zawiłościach proceduralno-biurokratycznych, a po drugie niezrozumiałych i niczego nie wyjaśniających kontaktach z rodzinami zmarłego rewolucjonisty. Ciągłe spotkania, które akcji nie posuwały do przodu tylko pokazywały kulturę i obyczaje Turcji....