Mortensen i Fassbender jeszcze ujdą (choć dali popis aktorskiego "drewniactwa") ale Knightley była po prostu beznadziejna, zwyczajnie niewiarygodna jako osoba chora. Darowałam sobie resztę tego filmu po jakichś 40 minutach i szczerze mówiąc nie interesuje mnie co było dalej. Zachodzę w głowę jak trójka (do tej pory...

Przecież jej szczęka odegrała w tym filmie oskarową wręcz rolę! I to w sumie jedyne co zapamiętam z tego filmu ....

Za mało psychologii w filmie o psychologach. Knightley starała się za bardzo jak zwykle, to już widzę wielu zauważyło. Dobija 30tki, mnóstwo ról na koncie a nagród jak na lekarstwo, coś w tym jest. Ta rola kolejną strasznie na siłę, jak w japońskich teatrach. Mocno w oczy bodło. Trochę dobór aktorów nie na miejscy,...

...i to nie z ulicy Wiązów...

Nawet dwóch gigantów nie uratowało tego filmu, a główna aktorka była jak gwóźdź do trumny... Przedstawiono tu historię dwóch autorytetów badających sferę seksualności i film po części obracał się wokół tej tematyki a dorzucili kompletnie androgyniczną, aseksualną aktorkę, która po...

Pomysł był ambitny, wykonanie - fatalne. Aż szkoda słów na tak kiepskie filmidło. Z drugiej strony - jeśli nie umotywuję mojej oceny i szerzej się nie wypowiem, zaraz zostanę oskarżona o prymitywne "hejterstwo". Zatem spróbuję wytłumaczyć, dlaczego w mojej ocenie "Niebezpieczna metoda" to kompletna klapa.

Zacznę od...

Bardzo nastawiłam się na ten film, słyszałam wiele dobrego. Niestety po pierwszej większej
scenie, w której Keira dała swój popis braku zdolności aktorskich, moje pozytywne
nastawienie drastycznie spadło. Przykro mi to stwierdzić, ale film jest fatalny, nie da się go
oglądać, głównie przez Keirę, która psuje...

...ludziom, ktorzy poszli na ten film do kina i wydali jakiekolwiek pieniadze na bilet... Gdybym osobiscie wyłozyl z sakwy monety, w polowie filmu juz dusiłbym kasjera z cichutką prosba o zwrot gotówki... Zasnąć mozna juz po 30 min... wiec jesli ktos rano musi wstawac, a z zasypianiem ma problemy, to smialo wlaczac...

Wyszła z tego filmu taka ckliwa,mdła opera mydlana osadzona w realiach Wiednia z początku XX wieku z lekką nutką psychiatrycznej terapii.

Z dużym trudem dotrwałam do napisów końcowych tego filmu. Do połowy miałam nadzieję, że nastąpi jakiś przełom w fabule, niestety spotkało mnie ogromne rozczarowanie. Film nudny, rozciągnięte dialogi i bardzo nędzna rola Keiry Knightley.

Chyba tylko dla milosnikow Junga i Freuda!

Prowokacyjny tytuł XD Tak, naprawdę dziwi mnie,że pokazano Otto jako narkomana a to przecież Simgmund Freud był prekursorem "ćpania" koki (wtedy sobie ją wstrzykiwano; używano do anestezjologii) jak opisał Thorwald w "triumfie chirurgów".
O co chodziło z tymi żydami w tym filmie??? czy tam były jakieś podteksty? Czy...

Ciekawostka: "Christoph Waltz miał wystąpić w roli Freuda, ale zrezygnował na rzecz udziału w filmie "Woda dla słoni"".
Ciekawe, że zamierzałem napisać komentarz, że sposobem gry, a przede wszystkim wyglądem Mortensen jako Freud przypominał mi właśnie Waltza. Jak widać nieprzypadkowo. Sprawdził się znakomicie.

Osobliwy film. Oceniłem go głównie pod względem artystycznym, zaimponowany strojami i grą
aktorską (zwł. Mike'a i Keiry), bo z doświadczenia wiem, że aktorzy nadają się na psychologów
jak linijka na tłumik do snajperki. I najwyraźniej to było punktem odniesienia dla jurów, kiedy
zabierali się do oceniania tego...

Przedostatni film filmografii Cronenberga mnie zawiódł. Zaczne od tego że Cronenberg w wywiadzie sam powiedział że chciał zrobić od dawna film o konflikcie Freuda z Jungiem. Plus dla niego bo po prostu chciał i zrobił to... chociaż nie do końca mu to moim zdaniem wyszło.
Zacznijmy od tego że klimat filmu wcale do...

Przeczytawszy komentarze mam apetyt na obejrzenie tego filmu. Zakladam taki oto scenariusz: czy autorzy tego obrazu podjeli sie niebywale trudnego zadania pokazania jak bardzo owczesna "nauka" o tzw duszy byla bezsilna wobec prawdziwej nieprzeniknionej natury umyslu czlowieka. Moge hipotetycznie zalozyc, ze obaj...

Od ilu lat jest ten film?
Albo sprecyzuje pytanie żeby nie było żadnych cwaniaków: jakie ograniczenia wiekowe ma
ten film?

może byłoby więcej gdyby nie to, że pani Keira Knightley skutecznie zepsuła mi seans, jak zresztą zwykle to bywa podczas oglądania filmów z nią.
mały plusik za całość filmu, większy za Mortensena i gigantyczny za Fassbendera, który z każdym fimem jest coraz lepszy.

Z jednej strony film jest slaby, nudny niczym flaki z olejem, z drugiej strony dzieki temu filmowi zawdzieczam poznanie pewnych faktow o ktorych nigdy nie wiedzialem i pewnie nie dowiedzialbym sie. Nie jestem fanem psychoanalizy i tej dziedziny medycyny ale musze przyznac ze ciekawy byl pojedynek Junga z Freudem....

Jak szukasz rozrywki to nie film dla ciebie.
Według mnie bardzo interesujący choć pokazany w nudny sposób.
Fajnie ukazane dążenie do zrozumienia samego siebie.

jest w tym filmie fatalna i moim zdaniem kiepsko wypada na tle reszty obsady.