Fabułą to na pewno nie jest. Rzecz przypomina raczej średniowieczny teatr. Aktorzy wykonują pozy i recytują drętwe teksty. Nie ma w tym cienia emocji..., nic naprawdę poruszającego... Trudno też to traktować jako film historyczny, bo rzecz jest wielce powierzchowna. Jak dla mnie, cała para poszła w gwizdek, czyli...
walczących o nominacje do Oscara :D
http://www.oscars.org/awards/academyawards/rules/reminderlist.html
z innych polskich tytułów: w ciemności agnieszki holland
Obejrzałam "Młyn i Krzyż" w ramach 36. FPFF i uważam, że jego obecność wśród filmów
konkursowych to pomyłka. Niedość, że to całkowicie odmienna kategoria estetyczna i
intelektualna od reszty filmów, to zwyczajnie trudno nazwać ten film fabularnym, a nawet
przyporządkować go do jednego gatunku. Może właśnie...
byłam dwa razy i poszłabym znowu, ale mi wypłatę obcięli :/
piękny film, dawno nie widziałam Hauera w tak dobrej roli... od Blade Runnera chyba :)
Majewski jest wypróbowanym mistrze estetyki w kinie i ten film to potwierdza. Jednak poza tym w tym filmie jest bardzo niewiele. Kopiowanie malarstwa to w sumie nic wielkiego, fabularnie jest ten film sztampowy i niejasny (krzyżowanie protestantów przez fanatycznych katolików hiszpańskich - żeby wiedzieć o co chodzi,...
więcejNie rozumiem, jak będąc krytykiem, można dać temu filmowi niską ocenę. Czy ci ludzie skończyli studia związane ze sztuką ? Wygląda to tak, jakby na Monę Lisę narzekali cyrulicy. Film jest nowatorski i piękny w formie, a głęboki w przekazie. Czego chcieć więcej od sztuki?
Jedyna w swoim rodzaju uczta dla wielbicieli Pietera Bruegla. Dla miłośników malarstwa także - film o obrazie złożony z poszczególnych obrazów wykreowanych przez Majewskiego. Dla wrażliwców - przypomnienie o ulotności chwili i nieuchronnym przemijaniu.
Ale dla pozostałych widzów - nudny.
sielanki i potworności dokonywanych w imię kontrreformacji. Niesamowite połączenie realizmu i obrazu- za to ogromny plus, za tę poezję w kinie. Jednak po poprzeczce postawionej tak wysoko przez "Ogród rozkoszy ziemskich", który mnie totalnie ujął, daję "tylko" 7.
Albowiem w kategoriach interpretacji obrazu oceniam M&K na dziesięć. Chyba pełniejszej i dogłębnej analizy/interpretacji nie dało się zrobić. Idealne by trafić do liceów, i trafić do młodych, by zrozumieli jak trzeba traktować klasyczną sztukę.
Niestety - jako film jest słabo. 5/10, ponieważ nie nudziłem się -...
wskazówek zegara,a w innych przeciwnie. To skucha realizatorska czy faktycznie kierunek
obrotu zależy skąd wiatr wieje?:-)
Wielka szkoda... Zmarnowano świetny pomysł na "obraz" filmowy.
Teatralność połączona z siermiężnością wykonania. Film jest nieautentyczny, nie udało się pokazać świata z obrazu Breugla tylko świat z planu niskobudżetowego filmu z ambicjami do arcydziała. Momentami można się zaangażować, ale za chwilę czar pryska....