film

Listy do prezydenta

Letters to the President
2009
1h 12m
7,1 26
ocen
7,1 10 1 26
Nie było łatwo o sukces tam, gdzie nawet Oliver Stone poniósł porażkę w starciu z biurokracją, niemniej jednak Petr Lom dzięki swojej wytrwałości, uporowi i sprytowi... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Listy do prezydenta zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Nie było łatwo o sukces tam, gdzie nawet Oliver Stone poniósł porażkę w starciu z biurokracją, niemniej jednak Petr Lom dzięki swojej wytrwałości, uporowi i sprytowi zrealizował film o irańskim prezydencie Mahmudzie Ahmadineżadzie. Obraz przedstawia kilka ukradkowych spojrzeń na kraj pilnie strzeżony przed zagranicznymi dziennikarzami iNie było łatwo o sukces tam, gdzie nawet Oliver Stone poniósł porażkę w starciu z biurokracją, niemniej jednak Petr Lom dzięki swojej wytrwałości, uporowi i sprytowi zrealizował film o irańskim prezydencie Mahmudzie Ahmadineżadzie. Obraz przedstawia kilka ukradkowych spojrzeń na kraj pilnie strzeżony przed zagranicznymi dziennikarzami i filmowcami. Zobaczymy m.in. sceny z kilkudniowej podróży populistycznego przywódcy po prowincji, gdzie rozradowane tłumy witają go z wielkim entuzjazmem. Ci, którzy zarzucają reżyserowi pochwałę reżimu, nie oglądali filmu uważnie. Najwyraźniej umknęła im panująca wokół atmosfera nieufności i podejrzeń oraz wielokrotne sygnały, że reżyser nie do końca może pokazać to, co by chciał, gdyż władza depcze mu po piętach. Zatem prawdę możemy dostrzec na drugim planie, przede wszystkim w listach pisanych do prezydenta. Leitmotivem filmu są właśnie pełne nadziei listy, które aż 10 milionów Irańczyków wysyła bezpośrednio do Mahmuda Ahmadineżada, licząc na pomoc w rozwiązaniu własnych problemów. A jakie są to prośby? O pożyczkę na zakup owiec, na utrzymanie rodziny, na pielgrzymkę, a nawet na kupno truskawek. O pomoc w chorobie, biedzie i głodzie. W końcu podstawą islamu jest jałmużna, obywatele wierzą więc, że wódz im pomoże. W odpowiedzi sługa narodu osobiście odwiedza wioski, poklepuje mieszkańców po plecach, stwarza wrażenie bliskości. Tylko czy błagania zawarte w listach zostaną wysłuchane? Niektórzy są bardziej sceptyczni i nigdy nie przyszło im do głowy, żeby prezydenta o cokolwiek prosić. A gdyby jednak do niego napisali, co zawarliby w liście? Dowiemy się tego z rozmów z zamożniejszymi mieszkańcami Teheranu, którzy nie mogą się doczekać, aż ich podróżujący Marco Polo zajmie się wreszcie skutecznymi działaniami. Bo chociaż ku zadowoleniu prezydenta Iranu film początkowo miał nosić tytuł Demokracja w działaniu, to w efekcie dokument ujawnia całkowity brak sensownych działań zmierzających do rozwiązania problemów narodu. Wbrew oczekiwaniom władz na podstawie wywiadów z Irańczykami rysuje się obraz kraju szarpanego biedą, o szalejącej inflacji, ograniczonej wolności, pełnego problemów, jakie rodzi islam, którego tożsamość buduje się na pojęciu ofiary i wrogości do innych narodów. Powstał zatem obraz niekoniecznie taki, jakiego prezydent oczekiwał.

Zdjęcia do  filmu były kręcone w Iranie.
Na razie nikt nie dodał wątku na forum . Spróbuj swoich sił i podziel się opinią. Możesz być pierwszy!
Dodaj wątek na forum

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones