Film jest niezły, ale zbyt ze sobą kontrastują jego cechy.
Ma wiele dobrze zapowiadających się mrocznych sytuacji budujących grozę mimo, że nic nie jest pokazywane, ale po chwili jest to rujnowane chorym humorem, który rujnuje całą zbudowaną grozę i na odwrót sceny humorystyczne rujnuje groza. Ten film jest jak...
Od pierwszych newsów byłem zainteresowanym Tuskiem. Pomysł był tak absurdalny i groteskowy i do tego tak wyraźnie inspirujący się Ludzką Stonogą, że musiałem to zobaczyć.
Podczas seansu nastawiłem się na coś groteskowego, oraz jednocześnie obrzydliwego,szokującego i przerażającego- jak wspomniana Ludzka Stonoga....
Dla takich filmów powinni stworzyć nowy gatunek "wierdo". Ten film nie był straszy, ale raczej odpychający wizualnie. Natomiast jestem osobą, które zzwykłe, klasyczne "buu" w horrorach jest w stanie wystraszyć. Nie była to komedia, bo nie było nic śmiesznego. W dodatku pojawia się facet, który przypomina dobrą wersję...
więcejHorror to raczej nie jest ale na plus na pewno oryginalna, zaskakująca fabuła i humor. Czarny charakter jest kompletnie psychiczny... Naprawdę ciekawie się oglądało, trochę smutno to się wszystko skończyło, tak czy siak polecam fanom horroru, komedii gore jak i kryminału...
film niezły, jest i obleśnie i przerażająco pod względem tego, na co człowiek-bestia może wpaść (eksperymenty robią ludzie na ludziach i na zwierzętach - to nie jest zabawne-jeszcze komuś coś podsuną do łba "tym" tutaj), mimo tego są w tym filmie sytuację rozbawiające np. dialog Cranston-Depp
Jeśli oczekujesz filmu grozy, nie oglądaj tego. Produkcja dla ludzi ze specyficznym poczuciem humoru, mi się podobało i na niektórych scenach nie mogłem się powstrzymać od śmiechu.
To, jak tamten świr z obsesją na punkcie morsów zmienił tamtego gościa w morsa poprzez szereg zabiegów chirurgicznych przypomina mi Creepypastę ,,Pink Fluffy Unicorns''. Tam było podobnie, tylko, że przerobiono faceta na jednorożca.
którego chwała się kończy na kilku kultowych pozycjach, bo tak to oferuje nam średniaki, albo totalny kał.
Poziom Mistrza Tarantino jest dla tego lachociąga nieosiągalny i tyle w temacie.
10/10
"Clerks" (1994)
"Chasing Amy" (1997)
"Zack i Miri Kręcą Porno" (2008)
8/10
"Clerks II" (2006)
5/10
"Szczury z...
W sumie jestem sobie winien, bo chciałem go obejrzeć mimo przeczytania opisu. Strasznie słaby i obrzydliwy. Na plus wbrew pozorom jedynie komediowata końcówka. Mimo że około 35 minut z tego prawie dwugodzinnego badziewa przewinąłem i tak w głowie pozostał na jakiś czas obraz zniekształconego ciała bohatera wiążący się...
więcejDo tego przezabawny szkoda że tak nakombinowali w niektórych momentach gdzie akcja się nie kręci a bohater opowiada bez polotu. Zauważam też kpinę z współczesnego świata :)
szkoda, że niektórzy nastawili się na ten film jak na typowy horror lub odebrali go w sposób inny niż zamierzony przez reżysera. Ludzie, to Kevin Smith i to widać w każdej scenie tego filmu. Napakowany groteską, zabawny do łez, a jednak w momencie gdy wyobrazisz sobie siebie w sytuacji, w jakiej znalazł się nasz...