Szykuje się kolejne gwno... Twórcy chyba nigdy nie grali w żadną z gier a tym bardziej nie wiedzą o co w nich chodzi.
Po trailerze spodziewam się najgorszego.
47 to zabójca... nie Rambo. W grach chodzi o to, aby wejść, zlokalizować cel ( bądź cele) i zlikwidować w możliwie najczystszy możliwy sposób ( najlepiej...
Czy żaden Sherlock Holmes w całym Hollywoodzie nie pomyślał, żeby zadzwonić do Davida Batesona? Kto w ogóle wymyślił, żeby Agent 47 miał takie odzywki jak kolejny amerykański badass? Czemu zamiast się skradać i używać garoty, Hitman w trailerze strzela na środku ulicy i rozbija helikoptery o budynki? I czemu...
To jest taka profanacja jakby BATMANOWI wymyslec nowy kostium ktory nie bedzie mial
'RÓŻEK' i zmieni kolor np.na caly popielaty... Widzielem kilka fot z planu i jak byk nowy HITMAN
nie jest ogolony na lyso tylko ma ostzyzone wlosy na zapałke.
Czy żaden Sherlock Holmes w całym Hollywoodzie nie pomyślał, żeby zadzwonić do Davida Batesona? Kto w ogóle wymyślił, żeby Agent 47 miał takie odzywki jak kolejny amerykański badass? Czemu zamiast się skradać i używać garoty, Hitman w trailerze strzela na środku ulicy i rozbija helikoptery o budynki? I czemu...
Miejmy nadzieję że ścieżka dźwiękowa będzie co najmniej tak dobra jak ta w grze. Jak dla mnie sporą część klimatu serii tworzyła znakomita muzyka, oby było tak samo w tym filmie. I oby był lepszy od poprzedniego filmu z Agentem 47.
Jak to mawiajo.
A na serio to myślałem, że po Olyphancie nie da sie już gorzej wyglądem dobrać Hitmana:D Choć uważam, że zagrał fajnie to jednak twarz miał niemowlaka przez większość czasu:)
Znowu Agent 47 jako koles ktory wszystkich głosno zabija, ehh chyba twórca nie grał w gre nigdy... Zmarnowany potencjał
Reżyser...kto to?
Jeden scenarzysta średniaków, a dwóch nawet nie znam. Aktor, który pasuje do hitmana jak Jonah
Hill do Sama Fishera. Jeszcze ten tytuł Hitman: Agent 47. Albo to albo to. Historia gry zasługuje na
coś porządnego. Z obsadą i reżyserią, tutaj się nie zapowiada. Szkoda.
Po obejrzeniu trailera pojawia się jedno spostrzeżenie - to będzie świetny, amerykański do bólu film akcji. Pewnie, super ogląda się takie "dzieła" wieczorem w kinie, zajadając popcorn, ale adaptacja z tego żadna :/ Z postacią z gier będzie miał tyle wspólnego co Wahlberg w Maxie ;)
Moim skromnym zdaniem do roli hitmana najbardziej nadaje się Johnny Sins. Jest łysy,
wysportowany, czego chcieć więcej. Aktorską karierę też jako taką ma ;)
To ma być reboot, prawda? Więc co za upośledzony debil wziął tego samego partacza, który zj*bał
wersję z 2007, robiąc nudny, męczący bajzel?!!! Czy już kokaina aż tak przeżarła mózgi
producentom?! Czemu nie dadzą tego napisać jakiemuś fanowi gry... Właściwie to nie!!! Każdy teraz
byłby lepszy od tego zj*ba....