-Sylwuniu! Synuniu, w kuchni masz brioszki ci kupiłam czekoladowe, na kolację. Mama ci kupiła, z czekoladą.
-Brioszki? Na kolację? Ty chyba masz coś z głową?
-Z dupą!
-Z dupą to zawsze miałaś, wściekliznę macicy masz bez przerwy! Kup se kołek osinowy i usiądź siedź na nim. To cię może uspokoi!
-Świnia! Gnój!...

Każdy kij ma dwa końce. W tej kwestii nie bylo kompromisu, ale było zrozumienie dla każdej ze stron. No bywa. Mnie osobiście bardzo podoba się jak to przedstawiono na przykładzie rozwodu. Każdy wyniesie z tego filmu co zechce. Niektórzy pewnie nic.

Wreszcie OSCAR , w mojej opinii jak najbardziej zasłużony .Bardzo mnie cieszy Jej wygrana.
Uwielbiam ją , jeszcze od czasów filmu Park Jurajski, mimo że byłam wówczas dzieciakiem to ją zapamiętałam najbardziej z wszystkich postaci w filmie . Szanuję również za to , że jest naturalna i nie widać ingerencji estetycznych...

Ta prawniczka zaraz mnie olśniła

Zaczynając od gry aktorskiej - jestem w tak ciężkim szoku, Adam, Scarlett i Laura odwalili genialną robotę. Dzięki temu odczułam nadmiar problemów i bólu bohaterów, nie komentując już
najlepszej sceny kłótni między Charliem a Nicole. Sam film miał dosyć ciekawy klimat - nakręcony w sposób, który sprawiał że sam...

https://nomadyzm.blogspot.com/2020/02/tak-tez-mozna-o-miosci.html

W kategorii 'teatr telewizji' dałbym 8. Jako film nie porywa, szczególnie razi teatralna gra Johansson. Driver uciągnął ten film, ale to za mało. Zmęczył mnie i znudził okrutnie.

Nie widziałem w tym roku bardziej realnego filmu. To że dostał on tylko jeden złoty glob to nieśmieszny żart. Adam Driver będzie miał z Phoenixem ciężko w walce o Oskara, ale Scarlett moim zdaniem nagroda pewna.

Kłótnia -mistrzostwo świata!

Milion obowiązków przed świętami i końcem roku sprawił, że co prawda miałem chwilę na obejrzenie “Historii małżeńskiej”, ale już nie znalazłem czasu, żeby napisać o filmie kilka słów. Nadrabiam jednak w przerwie między wigilią a Nowym Rokiem, bo zignorowanie i niepolecenie wam netfliksowej produkcji Noaha Baumbacha...

Najlepsza jak do tej pory widziana przeze mnie rola Scarlett Johansson, ale tak całe show kradnie Adam Driver, który udowadnia poraz kolejny jak genialnym aktorem jest ;)

Film bardzo dobry, mnie osobiscie wciagnal. Scarlett ma szanse na globa choc wg bukmacherow ma mniejsze szanse niz Renee Z. z filmu Judy.

To bardzo dobry film o dwojgu dziecinnych dorosłych , jednym dziecku i bandzie krwiożerczych prawników. Nie jest . to "Sprawa Kramerów" czy rosyjska "Niemiłość" , ale dobrzesie ogląda. Głowniue za sprawą świetnej gry aktorskiej.

Jak myślicie kto jest większym egocentrycznym narcyzem skupionym tylko na własnym famie i wygodzie ? Nicole grana przez Scarlett czy ten stary aktor z teatru Charliego.

Bardzo silnie przeżyłem ten film. Może dlatego, że opowiada o jednym z prawdziwych problemów dzisiejszych. Nie jakimś CO2 i walkach o klimat tylko o kryzysie związków międzyludzkich. Bez ozdobników, bez montażu rodem z MTV. Po poprostu poważna opowieść. Widać że Noah Baubach wie o czym mówi. Sam przeżył rozwód po...

Bardzo mocno przedstawiona historia rozpadu małżeństwa ze wszystkimi emocjami. Fantastycznie zagrane role wszystkie, nie tylko główne. Z tej historii wynika, że główna bohaterka chciała zmienić swoje życie głównie zawodowe, zrobić coś bez udziału swojego męża. Szkoda, że nie spróbowali najpierw rozdzielić się zawodowo,...

Zrobil co mogl z tym koszmarnym Kylo Renem, ale niestety niewiele mogl zrobic.
Scarlett tez super. Generalnie mimo intencji zapewne ze to kobieta sie wreszcie wyzwala, wyszlo odwrotnie. Jak w wielu tzw "feministycznych" produkcjach.

Nie da się nie porównywać oglądanego filmu z filmami, które wydają się podobne pod kątem tematyki. W przypadku Historii małżeńskiej, były to Sprawa Kramerów i Droga do szczęścia. Ten pierwszy ujął mnie całym klimatem, mocniej na mnie wpłynął. Dramat dziecka był sugestywniej przedstawiony. Ten drugi, podobnie jak...

Dwugodzinna – odliczając nieco żenującą piosenkę bohatera – analiza rozpadu związku owocuje bardzo obiektywnym przedstawieniem istoty kryzysu. Przede wszystkim widzimy wyraźnie, choć z różnych punktów widzenia, co stoi za rozstaniem, ale także dostrzegamy czułość, która wygrywa z gniewem, i pięknie się tu komponuje w...