Malezyjka Ping Ping ma 19 lat i chce jechać do Japonii, żeby pracować w fabryce produkującej części do aut. Jest pod opieką ciotki, przedsiębiorczej businesswoman, zaangażowanej w przedsięwzięcie pod nazwą "fabryka dzieci", gdzie młode kobiety są łączone w pary z emigrantami, a urodzone przez nie dzieci są sprzedawane.