W którym nie ma śniegu. W końcu realistyczne święta na ekranie zostały pokazane:-D
Końcówka się nie liczy, bo padało tyle co kot napłakał
Nuda,dłużyzna i brak akcji . Jeden z najsłabszych filmów na 42 FPFF .Nie zasłużył na żadną z otrzymanych nagród . Lipa panie ,lipa.
Czy reżyser sugeruje, że rodzina miała oddać majątek za mglistą obietnicę spłaty "jak zacznę zarabiać". To nie jest przepis na biznes tylko stratę rodziny. Do tego oczywiście zobrzydzenie tradycji i polskiej prowincji. Film ponury, wyblakły i głupi czyli przepis na polskie nagrody filmowe.
Dawno nie widziałem filmu, który oparty na naprawdę świetnym pomyśle (cały scenariusz) w efekcie końcowym wypada tak słabo.
Zacznę od tego, czym każdy wyżej-niżej na tej stronie się zachwyca. Najsłabsze dialogi, jakie słyszałem w polskim filmie. Ewidentnie pisane przez jedną osobę na kartce w stylu – pytanie –...
Bardzo duże rozczarowanie. Film jest nudny, nieciekawe historie, nieciekawi ludzie i przewidywalne zakończenie. Nie polecam.
Paweł Nowisz genialny!!!Reszta aktorów tez bardzo dobrze.Smiałem się wiekszosc filmu.Polska rzeczywistość ale fajnie popatrzeć z boku na siebie lol.Każdy ma takiego dziadka w rodzinie lub ciotkę albo wujka!Jedno mi nie pasowało że główny bohater nie ściągał butów zabłoconych.To jest bzdura ,Polski zwyczaj u nas sie...
Wóda, barszcz i żebranie, czyli święta u patologii gdzieś na końcu świata. Dla bohaterów filmu świeta to idealna okazja by móc "wreszcie się napić", a emigracja to jedyny sposób by zarobić na wóde i "prezenty". W zasadzie im więcej wódy przyniesie zaproszony gość tym równiejszym jest ziomeczkiem i super koleżką....
Film dobry - taki swojsko-polski. Jak zwykle oddający jakąś beznadzieję, szarość, małość, złość. I robi to trafnie, stąd moja ocena, chociaż już jestem zmęczona czasami tą przaśnością. Po seansie najsilniejszym moim uczuciem była ulga, że nie mam takiej rodziny, że w takich świętach, gdzie wóda leje się strumieniami,...
więcejDziwi mnie, że tylu komentujących określa film jako patologiczny. Wydaje mi się, że mylicie patologię z biedą i zaściankowością. Jak dla mnie jedynym wątkiem patologicznym w tym filmie była przemoc męża wobec żony.
Na tle gniotów Szumowskiej i innych filmideł, film Domalewskiego wyróżnia się zdecydowanie na korzyść. Obiektywnie, to po prostu dobry, empatyczny film o zwykłych ludziach, którym wiedzie się średnio, ale są kochającą się w sumie rodziną i starają się jakoś żyć. Dobry scenariusz, bardzo dobre aktorstwo. Więcej takich...
więcejWitam. Na wstępie chciałbym powiedzieć, że film jest naprawdę rewelacyjny ale nie wszyscy go zrozumieją. Ten kto nie był za granicą i nie dorastał w takich warunkach, w pełni nie zrozumie czego doświadczali bohaterowie tego filmu. A już tekst, że zagranicą jestem Polakiem a w Polsce człowiekiem mówi samo za siebie....
i wyszlo jak w soczewce, wiele spraw i emocji poruszanych w filmie wiele z nas zna z autopsji. ja osobiscie nie lubie swiat, zwlaszcza okresu przed swietami, duzo stresu i pretensji do siebie, klotni i placzu. czy tak sie swietuje? czy po to sa swieta? ja osobiscie mam taki uraz, ze gdy widze odcinek swiateczny w...
https://www.youtube.com/watch?v=zR70KIkXuZg
Tu możecie zobaczyć wypowiedź reżysera filmu Piotra Domalewskiego jak opowiada o produkcji filmu i zdradza co go zainspirowało do zrobienia tego filmu.