Amelia Poulain jest piękną, młodą dziewczyną. Żyje sama w wielkim Paryżu. Pracuje jako kelnerka w małej kafejce. Czuje się zagubiona i samotna, nie ma ani narzeczonego, ani przyjaciół. Aż pewnego dnia... Odnajduje ukryty w swojej łazience przed laty skarb. Postanawia odnaleźć właściciela. Widząc wzruszenie i łzy człowieka po otrzymaniu
To nie jest taki zwykły film. To jest baśń.
Niektórzy ludzie uważają, że jest to zbyt cukierkowe. Przecież taki był zamiar - miała wyjść
piękna, kolorowa baśń o miłości.
Uwielbiam to, a genialna muzyka i scenografia tylko dodają uroku.
Amelie oglądałem dziesiątki razy i wątpię w to że kiedykolwiek mnie znudzi. Jest to wyjątkowy film, a po jego obejrzeniu widz troche inaczej patrzy na świat - ja dzięki niemu nauczyłem się czerpać przyjemność z prostych rzeczy, cieszyć się chwilą. Czytając niektóre wypowiedzi przedmówców, nie dziwi mnie wcale że film...
więcej
Kochani...
Ja obejrzałam ten film prawie dwa lata temu. Dostałam go od zaufanej mi osoby do obejrzenia. Przyznam się, że w tedy rozmawiałam z pewnym chłopakiem przez internet. Między nami była odległość 500 km. Ja pochodzę z Olsztyna, a on z Bytomia.
Była to tylko znajomość przez internet. Bałam się z nim...
Ktoś widzi tu podobieństwa do filmów Kieślowskiego, a w szczególności do filmu "Podwójne życie Weroniki"?!