18 kHz to częstotliwość dźwięku, której nie słyszą dorośli. Lata dziewięćdziesiąte XX wieku. W mieście Ałmaty trwa boom heroinowy. Narkotyki są na wyciągnięcie ręki, także dla nastolatków. Sanjar i Jaga są najlepszymi kumplami. Spędzają razem mnóstwo czasu. Marzą o wolności i odkrywają wszystkie miejsca z napisem „zakaz wstępu”. Tymczasem
Autorzy pogubili się mniej więcej tak samo jak ich bohater pierwszoplanowy.
Bardzo manieryczna kinematografia bez potrzeby manipulowane nasycenie kolorów.
Różnice kulturowe pomiędzy Europą a Kazachstanem są na tyle duże, że nie można się jednoznacznie domyślić wielu niedopowiedzeń w wątku dramatycznym. I w sumie...