choć w gruncie rzeczy bardzo dobry.

film ok

Lumet specjalizuje się w świetnych końcówkach;)

Zacznę od narzekania. Te przypadki które się w filmie zdarzają są cholernie przerysowane i absurdalne. A ich nawarstwienie jest nie do przełknięcia, zwłaszcza że przydało by się więcej groteski by nią to wszystko przepijać. Rozumiem że reżyser chciał postawić amerykański wymiar sprawiedliwości w bardzo krytyczny...

Al Pacino po raz kolejny pokazał ze jest najlepszym aktorem ever zaraz po Bobie De Niro!
Al, Bob oraz ich dziedzictwo będzie zachwycać jeszcze kilka pokoleń aktorów. Faceci potrafią zagrać każdą rolę!
Brawa dla Ala za rolę w tym filmie!
P.S. Nie jestem gejem ale uważam że to bardzo przystojny aktor szczególnie za...

j/w

Nie jest to wielkie kino, ale porządny film z ciekawą tematyką. Dramat sądowy, chociaż w sądzie bywamy rzadko, bardziej śledzimy to co się dzieje za jego kulisami. A dzieje się sporo, nie zawsze wesołych rzeczy. Pełnokrwista rola Pacino jako ostatniego sprawiedliwego, czy może bardziej człowieka na nieodpowiednim...

wtyki kasa wtyki kasa wtyki kasa a co z życiem ludzkim????? tylko że u nas na rozprawę jeszcze poczekało by się kilka lat

Film jest dobry, ale chwilami myślałem, że oglądam komedię. Niektóre sytuacje były komiczne i groteskowe aż za bardzo (te zdjęcia sędziego z kolegą po fachu i prostytutką). Wiem, że pod parasolem groteski można przemycić dużo więcej ale przecież dylematy moralne prawników, zakłamanie i "bezprawie" w tym światku są...

Motyw ze „Źródła” Ayn Rand: Al. Pacino w roli gościa, który swój zawód potraktował w 100% serio, przejął się jego misją i ważnością. I ma w tym rację. Tylko że światu dokoła nie bardzo jest to na rękę. Albo zwyczajnie tej postawy nie rozumie. Bo po co...

Cały film ma wydźwięk stricte groteskowy, a jednak wydaje się...

Kolejny film o wymiarze sprawiedliwości w USA. Korupcja, śmierć, wariactwo !!!! Film podobał mi się z 2 względów: 1) Al Pacino 2) Tytuł "...And Justice For All" (Metallica) Pozdrawiam !!!!

Kto to pisal? I jak mozna je usunac. Sama bym lepszy napisala...

Film uznany w USA za jeden z najlepszych filmów o tematyce prawniczej-top5

Bo szczerze mówiąc jest za co. Nie to co w takim "adwokacie diabła".
Co prawda film jest przekoloryzowany, ale dzięki temu w sposób dosadniejszy stawia niesamowicie ważne dla prawników pytania moralne.Elementy komizmu, parodii sprawiają...

jestem ciekawy co za genialny recenzent umieścił opisy tego filmu. Jedyny jaki się nadaje to ten napisany przez "gw1azdeczka". Jaki sens na zamieszczanie opisu filmu gdzie w bezsensowny sposób jest skrócona akcja filmu do dwóch zdań zdradzając jednocześnie końcówkę filmu... to tak jakby w filmie kryminalnym napisać kto...

Może nie jest to zbyt oryginalne i wyszukane okreslenie-fajny,ale"I sprawiedliwość dla wszystkich" takim obrazem jest:)Świetne ukazanie amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, zrobione z poczuciem humoru i potraktowane z przymrużeniem oka.Do tego obsada , naprawdę przyjemny ,bezpretensjonalny,uderzający swoją prostotą...

film bardzo dobry, a końcówka (przemówienie Pacino w sądzie) wręcz wspaniała. do tego dobra gra aktorów i jest nawet Junior Soprano :) z tym, ze jezeli chodzi o gatunek to raczej na pewno nie jest to thriller...

...a może i nie tylko amerykańskiego, ale to już pewnie wiedzą tylko wtajemniczeni... Absurdy, obłuda itp. brudy zostały w nim wywalone na światło dzienne. Al Pacino w swojej najlepszej formie (czyli outsider versus reszta) & jak zwykle niezawodny! Czasami akcja poprzeplatana nutką humoru, tak, jak i życie adwokatów...

I jaki aktualny, jeżeli chodzi o IV RP... Al Pacino, jak zwykle zresztą, na bardzo wysoikim poziomie. W ogóle, moim zdaniem, istnieje kategoria 'aktorzy' i osobna 'Al Pacino'. Zainteresowała mnie również postać ekstremalnego sędziego. Facet chyba bedzie mi się śnił po nocach...

Ten film to istna satyra amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości.Świetna jak zawsze rola Ala Pacino.Polecam!!

Film Normana Jewisona, mimo iż sprawnie zrealizowany, z dobrymi rolami aktorskimi Ala Pacino, Johna Forsytha, Jacka Wardena (swietne sceny sędziego jedzącego na gzymsie posiłek, lub bawiacego się bronią na muszli klozetowej), a także Lee Strasberga (który lubie grać tego typu role), jednak nie zachwyca. Ciekawa fabuła...