Nie zgadzam się z opinią, że film raczej dla dorosłych i to tych po 45 roku życia. Wręcz przeciwnie! Uważam, że jest dobry dla młodych. Żeby o śmierci pamiętali i liczyli się z tym że jest ona wokół nas. Żeby zatrzymali się na chwilę w pędzącym życiu i mieli czas na odrobinę refleksji.
Film opowiada o śmierci i...

trzeba się tylko nauczyć ją przyjać i zrozumieć, że i tak umrzemy. Nie dociera to do dr Tomasza, nie potrafi zrozumieć... Podchodzo do swojej choroby z dystansem, nawet śmieje się z samego siebie. Okazuje też dobre serce najbliższym... Piekny, refleksyjny film, Zanussi i Zapasiewicz jak zwykle świetni.

Nie skłamię jeśli powiem, że miałem do czynienia z majstersztykiem. Zarówno fabuła jak i gra aktorska były dla mnie wielkim przeżyciem. Nie często się zdaża, że film tak głęboko porusza i wywołuje fale emocji oraz potok refleksji. Poraz pierwszy od lat chylę czoło w kierunku polskiego filmu.

Zycie jako smiertelna choroba przenoszona droga plciowa".Podchodzilem do tego filmu z lekkim dystansem poniewaz polskie kino jakos mnie tak nie kreci.Po obejrzeniu poprostu zostalem znokautowany tym co pokazal pan Krzysiu Zanussi.Juz dawno nie widzialem tak realistycznie pokazanego cierpienia czlowieka, wlaczocego ze...

ten film ma coś w sobie... muszęc przyznać ,że to wielka ulga po obejrzeniu kilku polskich filmów niskich lotów.

Jedyny w swoim rodzaju film, kotry sklania do refleksji nad sensem naszsej ziemskiej egzystencji...

Film bardzo powazny, pokazujacy prawdziwosc naszego zludnego snu!!! Moment kiedy przychodzi tragedia i kiedy za wszelka cene biegniemy po ratunek!!! Klimat filmu ujmujacy, niesamowity, trzymajacy w napieciu!!! Zycie to nie sen!!!

Tytuł jest świetny. To m.in. on przyciągal ludzi do kina. Każdy chcial sprawdzić co on oznacza.

Tytuł jest świetny. To m.in. on przyciągal ludzi do kina. Każdy chcial sprawdzić co on oznacza.

Tytuł jest świetny. To m.in. on przyciągal ludzi do kina. Każdy chcial sprawdzić co on oznacza.

Zaczęłam się zastanawiać nad całym absurdem naszego życia... To świadczy o tym, to nie jest zwykły moralizatorski filmik. Daje do myślenia ale nie koniecznie narzuca sposób tego myślenia- kwestia interpretacji.. i podejścia do tematu. Ja osobiście jestem wdzęczna Zanussiemu za ten film.

Sposób w jaki Zapasiewicz umiera na ekranie przeraża. W jego umieraniu, nie mam tu na myśli końcowej sceny, a le cały film) nie ma nic patetycznego. Śmierć w filmie jest spokojna i zwyczajna i tak wlaśnie, bez przesadnej wzniosłości i fajerwerków zabiera bohatera. To właśnie w umieraniu Zapasiewicza jest przerażające.

Film bardzo prosty i nieskomplikowany. Wszystko wyłożone kawa na ławę. Śmierć, przemijanie, wiara, miłość. Przecież to nic nowego, mógłby ktoś zarzucić reżyserowi. Po co moralizować, po co podejmować temat na nowo? Otóż po to aby w dzisiejszym świecie nie zapomniano o tych podstawowych prawdach. Wszyscy biegną, nie...

Na tle poprzednich obrazów Zanussiego-to nic niezwykłego(może poza rewelacyjną rolą Zapasiewicza).

studium choroby, glownie tego, co dzieje sie wewnatrz czlowieka. film mnie zasmucil, jest warty uwagi.

i znow dobry wujcio Zanussi wzial sie za robienie filmow,
po obejrzeniu tego filmu jestem coraz bardziej przekonana,ze starzy
juz dawno powinni przekazac kamerę młodemu pokoleniu rezyserów
beznadziejne moralizatorstwo,nic nowego
juz niech lepiej daruje sobie pokazy fragmentów wycietych z tego filmu

Nikt nie wspomniał K. Jandy. Też gra świetnie. A poza tym bardzo dobra rola tego docencika, który jest szefem Zapasiewicza.

Ogólnie film moze częściowo rozczarowywać. Chyba trochę rozwlekłością... i słabo ukazaną przemianą bohatera. Dla mnie rewelacyjne ukazanie, jak ateista na koniec uczy dawać się bezinteresowo...

Zanussi lubuje się w filmach refleksyjnych o uczuciowych czy religijnych zabarwieniach. I tak jest tym razem, Zanussi dotyka tematu, który dotyczy nas wszystkich, wcześniej bądź później, na różne sposoby, ale i tak śmierć dosięgnie wszystkich. Bo jest to film o śmierci, a właściwie o umieraniu. Niewierzący lekarz chory...

...troszke sie rozczarowalem po tym jak inni polecali mi ten film. z jednej strony film faktycznie wysmienicie zrealizowany. Zapasiewicz jest boski a scenariusz obfituje w blyskotliwe sytuacje. z drugiej jednak calosc sporo traci ze wzgledu na zbyt slabo uwypuklony final. wszystko jest dosyc misternie powiazane jednak...

Życie oj kto by nie chciał miec mocy odbierania u dawania jego.
O filmie dużo sie mówiło, ale zanim trafił do mojego kina minęło 3 tygodnie. Film zdążył zdobyć uznanie wielu osób a po obejżeniu kolejnego zadowolonego widza.
Wrecz mistrzowska gra Zapasiewicza przejmująca muzyka oraz sprawna ręka kamerzysty sprawia że...